1466 r. Pergamin, 45 x 32,5 cm, s. 234.
Pismo: staranna bastarda w dwu kolumnach,
jednej ręki.
Oprawa krakowska po 1466 r.; deski pokryte
brązową skórą ze ślepymi tłoczeniami; na obu okładzinach bordiura z tłoczeniami
o motywie zachodzących na siebie ostrołuków; górne i dolne części obu
zwierciadeł wypełnione tłoczeniami o kilku wzorach; narożniki mosiężne z guzami
zdobione grawerunkiem; w środku okładzin kwadratowa plakieta z guzem; zachowana
jedna klamerka na pasku skórzanym; grzbiet płaski bez zdobień, pięć zwięzów
Warszawa, Biblioteka Narodowa, sygn. BOZ 1.
Historia
Jedyny zachowany w zbiorach polskich
iluminowany rękopis dzieł Józefa Flawiusza i jedyny zawierający pełną wersję
obu dzieł. Autorem iluminacji był ten sam artysta, który ozdobił Mszał nr 2
katedry krakowskiej, zwany także Mistrzem Panny z Jednorożcem. Rękopis zawiera
15 inicjałów malarskich, z których 7 z przedstawieniami figuralnymi (m.in. Adam
i Ewa w raju, król Dawid, scena budowy świątyni).
Rękopis ufundował opat Maciej Skawinka, a
przepisał organista tyniecki Maciej w 1466 (kolofon). Zakupiony wraz z Sakramentarzem
tynieckim przez Stanisława Kostkę Zamoyskiego w 1814 i włączony do
Biblioteki Ordynacji Zamojskiej. W 1945 przejęty przez Bibliotekę Narodową.
Rękopis nieskatalogowany. Ustalenia wymaga
miejsce wykonania iluminacji, których analiza, zdaniem B. Miodońskiej, prowadzi
do konkluzji, że ich autor był niezwiązanym z Tyńcem zawodowym iluminatorem
świeckim działającym w Krakowie. Nieco inne wnioski wynikają z autopsji całego
kodeksu. W przeciwieństwie do ksiąg liturgicznych program ikonograficzny rękopisu
dzieła Flawiusza nie ma analogii w Polsce. Być może wykorzystano tu jakiś wzór
powstały w latach trzydziestych XV w. Jednak precyzja projektu poszczególnych
stron i staranność wykonania, podobna do rękopisów liturgicznych, wymagały
daleko posuniętej współpracy pisarza i malarza. O związku iluminatorów z
klasztorem mówi także herb Opactwa na pierwszej stronie.
Informacje pochodzą z: Tyniec. Sztuka i kultura benedyktynów od wieku XI do XVIII. Katalog wystawy w Zamku Królewskim na Wawelu, październik - grudzień 1994. Kraków 1994.
Piękne.. Szkoda, że takie ze mnie plastyczne beztalencie, bo chętnie zapisałabym się na warsztaty iluminatorskie.
OdpowiedzUsuńProwadząca ma bardzo wiele cierpliwości, więc bez obawy nie trzeba mieć talentu, by cieszyć się tworzeniem :)
OdpowiedzUsuń