Ciekawostki ze skryptorium średniowiecznego - Codex Gigas
Postanowiliśmy podzielić się z Wami garścią ciekawostek związanych
z średniowiecznymi manuskryptami, przepisywanymi w skryptoriach benedyktyńskich
na przestrzeni wieków. Na początek niezwykłe dzieło czeskich benedyktynów z
XIII wieku - Codex Gigas.
Codex Gigas jest jednym z najciekawszych
kodeksów, jakie dotrwały do naszych czasów. Został on spisany w klasztorze
Benedyktynów w czeskich Podlažicach
przed rokiem 1229. Księga ta jest intrygująca z wielu powodów – przede
wszystkim dlatego, że jest największym znanym średniowiecznym kodeksem. Przy 91 cm wysokości,
50 cm szerokości i 22 cm grubości waży aż 75 kilogramów, a do wykonania jego
kart użyto skóry aż 160 zwierząt.
Oprócz niezwykłej
wielkości, zawiera również kilka intrygujących iluminacji. Jego druga nazwa, Codex diaboli, jest związana właśnie z
jedną z nich – całostronicowym
wizerunkiem diabła, znajdującym się po prawej stronie 290 karty manuskryptu. Istniało
wiele teorii i legend próbujących wyjaśnić, czemu ilustracja ta znalazła się w
kodeksie. Najbardziej utrwaloną jest podanie o mnichu, który, by uniknąć kary
za złamanie zakonnych ślubów, obiecał spisać w jedną noc księgę zawierająca
całą ludzką wiedzę. Nie mogąc sam spełnić obietnicy, zaprzedał duszę diabłu, by
pomógł mu dokonać tego dzieła.
Jak w każdej legendzie, i w tej tkwi ziarno prawdy. Według
badań, kodeks naprawdę został spisany jedną ręką; z pewnością pracowitemu
mnichowi nie zajęło to jednak jednej nocy, a wiele lat. Jego ambicją faktycznie
mogło być zawarcie w niezwykłym manuskrypcie „całej ludzkiej wiedzy” – oprócz pełnego
tekstu Wulgaty można w nim znaleźć
również dwie księgi historyczne Józefa Flawiusza, encyklopedię wiedzy
średniowiecznej Izydora z Sewilli, traktaty medyczne oraz kronikę historii
Czech autorstwa Cosmasa z Pragi.
Istnieje możliwość obejrzenia wszystkich kart kodeksu na stronie:
http://www.kb.se/codex-gigas/eng
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz