piątek, 5 kwietnia 2013

Ciekawostki ze skryptorium średniowiecznego - Codex Gigas

Postanowiliśmy podzielić się z Wami garścią ciekawostek związanych z średniowiecznymi manuskryptami, przepisywanymi w skryptoriach benedyktyńskich na przestrzeni wieków. Na początek niezwykłe dzieło czeskich benedyktynów z XIII wieku - Codex Gigas.

Codex Gigas jest jednym z najciekawszych kodeksów, jakie dotrwały do naszych czasów. Został on spisany w klasztorze Benedyktynów w czeskich Podlažicach przed rokiem 1229. Księga ta jest intrygująca z wielu powodów – przede wszystkim dlatego, że jest największym znanym średniowiecznym kodeksem.  Przy 91 cm wysokości, 50 cm szerokości i 22 cm grubości waży aż 75 kilogramów, a do wykonania jego kart użyto skóry aż 160 zwierząt.

Oprócz niezwykłej wielkości, zawiera również kilka intrygujących iluminacji. Jego druga nazwa, Codex diaboli, jest związana właśnie z jedną z nich  – całostronicowym wizerunkiem diabła, znajdującym się po prawej stronie 290 karty manuskryptu. Istniało wiele teorii i legend próbujących wyjaśnić, czemu ilustracja ta znalazła się w kodeksie. Najbardziej utrwaloną jest podanie o mnichu, który, by uniknąć kary za złamanie zakonnych ślubów, obiecał spisać w jedną noc księgę zawierająca całą ludzką wiedzę. Nie mogąc sam spełnić obietnicy, zaprzedał duszę diabłu, by pomógł mu dokonać tego dzieła.

Jak w każdej legendzie, i w tej tkwi ziarno prawdy. Według badań, kodeks naprawdę został spisany jedną ręką; z pewnością pracowitemu mnichowi nie zajęło to jednak jednej nocy, a wiele lat. Jego ambicją faktycznie mogło być zawarcie w niezwykłym manuskrypcie „całej ludzkiej wiedzy” – oprócz pełnego  tekstu Wulgaty można w nim znaleźć również dwie księgi historyczne Józefa Flawiusza, encyklopedię wiedzy średniowiecznej Izydora z Sewilli, traktaty medyczne oraz kronikę historii Czech autorstwa Cosmasa z Pragi.

Istnieje możliwość obejrzenia wszystkich kart kodeksu na stronie: http://www.kb.se/codex-gigas/eng


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz